nadzieja jest magiczną a zarazem bardzo ważną mocą w naszym życiu! powiadają "nadzieja matką głupich" ja osobiście tak nie uważam wręcz przeciwnie ten co jej nie ma może czuć się niedowartościowany i głupi! nadzieja jest pojęciem względnym-dla każdego człowieka przejawia się w czymś innym i każdy odczuwa ją w inny sposób! ja też własnie jestem pełna nadzieji w pewnej sprawie ale teraz jeszcze o tym nie napisze aby nie zapeszyć ale jak sie uda to napewno was o tym poinformuje! jeśli macie inne zdanie na temat nadzieji to bardzo chętnie poznam wasze zdanie! pozdrowienia dla wszystkich odwiedzających ten blog (oby ich było jak najwięcej) !!! jak znajde to dodam jeszcze jakiś wiersz !!! i oto nawet dwa:
Znowu ukazuje się słońce. Nie wolno nam ulec poczuciu
Ono nigdy nie jest znużone. beznadziejności.
Każdego dnia wstaje od nowa. Szczególnie na mieliznach życia. Ludzie też wstają Trzeba uwierzyć, że znowu nadejdą
i wierzą w nowy dzień. lepsze czasy i, że wszystko się ułoży.
Widzą, jak wstaje słońce, Gdy uda się nam odrzucić to,
czują ciepło jego promieni co brzydkie i ponure, co pozorne
i znów wierzą w światło. nieprzezwyciężalnie ciężkie
nad człowiekiem, wtedy noc
Rodzis się nadzieja. beznadziejności szybko przeminie.
Istnieją jeszcze oczy pełne dziecięcej radości.
Bije jeszcze wiele ludzkich serc. Phil Bosmans, Werner Richner
Z każdym człowiekiem na tym świecie "Słomeczne promyki nadzieji"
wstaje słońce nadzieji.
Budzić nadzieje, w sobie i innych, oznacza:
dodawać odwagi, dodawać życia.
Nie jesteśmy w stanie nagle zmienić całej pustyni.
Możemy jednak zacząć maleńką oazą.
Tam, gdzie jeden kwiat może zakwitnąć,
będzie ich pewnego dnia tysiące,
tysiące kwitnących kwiatów.
Phil Bosmans, Wermer Richner
"Słomeczne promyki nadzieji"