lut 19 2004

..::Nadzieja::..


Komentarze: 6

nadzieja jest magiczną a zarazem bardzo ważną mocą w naszym życiu! powiadają "nadzieja matką głupich" ja osobiście tak nie uważam wręcz przeciwnie ten co jej nie ma może czuć się niedowartościowany i głupi! nadzieja jest pojęciem względnym-dla każdego człowieka przejawia się w czymś innym i każdy odczuwa ją w inny sposób! ja też własnie jestem pełna nadzieji w pewnej sprawie ale teraz jeszcze o tym nie napisze aby nie zapeszyć ale jak sie uda to napewno was o tym poinformuje! jeśli macie inne zdanie na temat nadzieji to bardzo chętnie poznam wasze zdanie! pozdrowienia dla wszystkich odwiedzających ten blog (oby ich było jak najwięcej) !!! jak znajde to dodam jeszcze jakiś wiersz !!! i oto nawet dwa:



Znowu ukazuje się słońce.                                     Nie wolno nam ulec poczuciu
Ono nigdy nie jest znużone.                                       beznadziejności.
Każdego dnia wstaje od nowa.                                 Szczególnie na mieliznach życia.                                                     Ludzie też wstają                                                      Trzeba uwierzyć, że znowu nadejdą
i wierzą w nowy dzień.                                              lepsze czasy i, że wszystko się ułoży. 
Widzą, jak wstaje słońce,                                         Gdy uda się nam odrzucić to, 
czują ciepło jego promieni                                         co brzydkie i ponure, co pozorne 
i znów wierzą w światło.                                            nieprzezwyciężalnie ciężkie
                                                                                 nad człowiekiem, wtedy noc
Rodzis się nadzieja.                                                   beznadziejności szybko przeminie.
Istnieją jeszcze oczy pełne dziecięcej radości.  
Bije jeszcze wiele ludzkich serc.                                                      Phil Bosmans, Werner Richner
Z każdym człowiekiem na tym świecie                                            "Słomeczne promyki nadzieji"
wstaje słońce nadzieji.

Budzić nadzieje, w sobie i innych, oznacza:
dodawać odwagi, dodawać życia.
Nie jesteśmy w stanie nagle zmienić całej pustyni.
Możemy jednak zacząć maleńką oazą.
Tam, gdzie jeden kwiat może zakwitnąć,
będzie ich pewnego dnia tysiące,
tysiące kwitnących kwiatów.

                       Phil Bosmans, Wermer Richner
                       "Słomeczne promyki nadzieji"

nusia_ : :
louis vuitton
14 grudnia 2009, 08:44
i pewnego dnia stanie sie cos co to wszystko przekreslilo.. z nadzieji juz wtedy tez nic nie zostaje.. moze maja racje mowiac nadzieja matka glupich!
louis vuitton
14 grudnia 2009, 08:44
że coś się zaczyna a po pewnym czasie kńczy! ale jak pisałam każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie a czasami nawet myśli !
Cyziu
20 lutego 2004, 14:33
"Nadzieja matka glupich" ale moim zdaniem lepiej by glupim z Nadzieja niz beznadziejnie glupim... i dlatego moja Nadzieja dzieli sie na nadzieje "pierwotna" i pozostale. ta "pierwotna" to nadzieja na to ze zycie nie jest daremne i ze jestem tu po cos. pozostale Nadzieje to oczywiscie te ktore czesto pozniej zawodza. to bardzo boli i nie mam wtedy zazwyczaj ochoty na zycie. i wtedy opieram sie na Nadziei "pierwotnej" ktora nie opuszcza mnie nigdy. poza tym uwazam ze zeby poznac co to Miłość trzeba miec najpierw Wiarę a pozniej wlasnie Nadzieję. i jeszcze wiersz A. Asnyka jeden z moich ulubionych
Cyziu
20 lutego 2004, 14:33
Miejmy nadzieję Nie tą lichą, marną Co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera Lecz tę prawdziwą, która tkwi jak ziarno przyszłych poświęceń W duszy bohatera. Miejmy odwagę, nie tę jednodniową Co w rozpaczliwym przedsięwzięciu pryska Lecz tę co z wiecznie podniesioną głową Nie da się zepchnąć ze swego stanowiska. Nie przestańmy czcić świętości swoje I zachowywać ideałów czystość Do nas należy dać im moc i zbroję By z krajów marzeń w rzeczywistość przeszły.
20 lutego 2004, 10:48
masz racje że kiedyś z tej mojej nadzieji (i innych) nic już nie zostanie ale tak jest kolej rzeczy że coś się zaczyna a po pewnym czasie kńczy! ale jak pisałam każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie a czasami nawet myśli i bardzo się ciesz że tak czesto kompentujesz moje notki :* :* :* !!!
anik ..
20 lutego 2004, 08:54
Hm... nadzieja? to bardzo trodna sprawa.. w jednych sytuacjach daje czlowiekowi sile by o cos walczyc.. by cos osiagnac.. zas z drugiej strony.. czasami wierzymy ze nam sie cos uda.. mamy na to ogromna nadzieje i pewnego dnia koniec.. wszystko sie posypalo.. hm.. i to wlasnie nadzieja odebrala nam wszystkie sily.. tak samo czekasz dlugo na cos.. masz nadzieje ze bedzie fajnie ze sie uda.. i pewnego dnia stanie sie cos co to wszystko przekreslilo.. z nadzieji juz wtedy tez nic nie zostaje.. moze maja racje mowiac nadzieja matka glupich..sama nie wiem co o tym myslec.. nic idem spac.. bo jest wczesnie rano i sie nie wyspalam :D pozdrawiam:*

Dodaj komentarz